Dolina Bobru
Celem naszej wycieczki było poznanie Parku Krajobrazowego Dolina Bobru, który ciągnie się na odcinku 42 km pomiędzy Jelenią Górą a Lwówkiem Śląskim.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od bardzo przyjemnego spaceru malowniczą trasą z Borowego Jaru do schroniska Perła Zachodu. Trasa prowadziła najpierw wzdłuż rzeki Kamienna, a następnie wzdłuż Bobru. Blisko Jeleniej Góry na rzece Bóbr znajdują się elektrownie wodne. Zobaczyliśmy jak zapory wpływają na nurt rzeki Bóbr, który wcześniej był bardzo wartki. Po przerwie w klimatycznym schronisku przeszliśmy do Siedlęcina. Tutaj zwiedzaliśmy Wieżę Książęcą, w której zachowała się część mieszkalna ze średniowiecznymi malowidłami przedstawiającymi ówczesne życie dworskie i rycerskie. Wieża miała 4 kondygnacje, z czego 2 dolne pełniły funkcje gospodarcze a dwie górne były pomieszczeniami mieszkalnymi właścicieli.
Podróżując wzdłuż rzeki Bóbr udaliśmy się do Pilchowic na zaporę na rzece Bóbr. Kamienna zapora wybudowana w 1912 r. jest drugą co do wielkości w Polsce. Jest bardzo ładna. I co najważniejsze chroni przed powodziami.
We Wleniu zwiedzaliśmy najstarszy murowany zamek w Polsce. Pozostały po nim ruiny i wieża, z której można podziwiać panoramę Karkonoszy. Przewodniczka opowiedziała nam o historii tego zamku i o jego kolejnych właścicielach. Jednym z nich był książę Henryk I Brodaty, który często przebywał na zamku wraz ze swoją małżonką Jadwigą Śląską.
Następnego dnia wybraliśmy się do Frydlantu, w którym zwiedzaliśmy średniowieczny zamek i renesansowy pałac. Obydwa obiekty zrobiły na nas ogromne wrażenie. Nie ucierpiały we wojnę ani po jej zakończeniu. Wyposażenie jest oryginalne. Jest to najstarsze muzeum zamkowe w Europie Środkowej.
W drugiej części dnia zwiedzaliśmy Lwówek Śląski – jedno z najstarszych miast w Polsce. Najpierw przeszliśmy wzdłuż murów obronnych i Bastei Gryfowskiej do kościoła Wniebowzięcia NMP – jednej z najstarszych świątyń na Śląsku. Zobaczyliśmy również m.in. Wieżę Bramy Lubańskiej, Czarną Wieżę. Następnie przeszliśmy do Rynku, który zdobi piękny Ratusz i szpecą współczesne bloki (w latach 50-tych wyburzono piękne kamienice). W Ratuszu zwiedziliśmy dostępne sale m.in. bogato zdobioną Salę Ślubów, Loch Głodowy i Izbę Tortur. Po obiadokolacji zwiedzaliśmy zabytkowy Browar Lwówek – najstarszy w Polsce i Muzeum Browarnictwa Dolnośląskiego. Zwiedzanie zakończyliśmy degustując miejscowe specjały.
Zwiedzanie Jeleniej Góry zaczęliśmy od Huty Julia w Piechowicach. Jest to zakład produkujący od połowy XIX wieku wyroby ze szkła kryształowego. Metody wytwarzania szkła są takie same co dawniej. Pokazano nam m.in. składniki, z których wytapia się szkło, następnie jak formuje się wyroby (np. dmuchanie) i jak się je zdobi. Zobaczyliśmy jak się szlifuje kryształy i jak wygląda cały proces produkcji tych pięknych wyrobów.
Następnie udaliśmy się do Jagniątkowa do willi Gerharta Hauptmanna – niemieckiego pisarza i noblisty z 1912 roku. Pisarz tworzył w nim od 1901 r. aż do śmierci w 1946 r. Wokół willi rozciąga się malowniczy, górski krajobraz. Wnętrze zdobią przepiękne polichromie ścienne wykonane w 1922 r. Obecnie w willi znajdują się pomieszczenia wystawiennicze, w których znajdują się pamiątki związane z życiem noblisty, sprzęty, listy oraz sprzęty których używał do pracy. Warto wspomnieć, że Dom Hauptmanna (obecnie Muzeum Miejskie) przed dewastacją uchronił list żelazny prof. Lorentza.
Kolejnym punktem naszego programu było uzdrowisko Cieplice – kolejna dzielnica Jeleniej Góry.
Uzdrowisko Cieplice działa nieprzerwanie od 1281 r. Zwiedzanie zaczęliśmy od Parku Norweskiego i Pawilonu Norweskiego (obecnie restauracja). Po przejściu przez Park Zdrojowy, zwiedziliśmy Kościół Zbawiciela – świątynię ewangelicko-augsburską z XVIII w. Wnętrze wykonano z drewna i pomalowano na biało i złoto. Wyposażenie tego kościoła jest charakterystyczne dla kościołów ewangelickich, a prezentuje styl barokowo-klasycystyczny. Zobaczyliśmy również z zewnątrz Pałac Schaffgotschów, kościół św. Jana Chrzciciela oraz Długi Dom.
W Jeleniej Górze najpierw udaliśmy się do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego (obecnie katolicki). Jest to największy Kościół Łaski spośród sześciu luterańskich (powstał jako dowód łaski katolickiego cesarza Austrii dla śląskich ewangelików). Wybudowany w XVIII w. w stylu barokowym. Kościół posiada 4020 miejsc siedzących i tyle samo miejsc stojących. Wnętrze zachwyca malowidłami przedstawiającymi sceny ze Starego i Nowego Testamentu oraz przepięknym ołtarzem z prospektem organowym. Ponadto zobaczyliśmy bogato zdobioną, wykutą z piaskowca ambonę i marmurową chrzcielnicę.
W połowie XVIII w. piorun uderzył w kościół, co spowodowało, że zerwała się lina podtrzymująca daszek ambony i zabiła pastora wygłaszającego kazanie. Na elewacji znajduje się epitafium pastora upamiętniająca to wydarzenie.
Spacerując Traktem Śródmiejskim zobaczyliśmy m.in. Bramę Wojnowską, pomnik Porwanie Europy, Basztę Grodzką, Wieżę Zamkową, Plac Ratuszowy. Plac Ratuszowy czyli rynek jest kolorowy i czarujący. Uwagę zwracają barokowe kamieniczki z podcieniami, a w nich dużo lokali gastronomicznych, sklepików, gadżety ludowe. Pośrodku rynku znajduje się budynek ratusza z XVIII w. W jego murach znajduje się pomnik Szczudlarza Jeleniogórskiego. Pomnik ten powstał w celu upamiętnienia najstarszego festiwalu teatrów ulicznych, który odbywa się w Jeleniej Górze od 1983 r.
Trudno nie zgodzić się z Johnem Quincy Adamsem – szóstym prezydentem Stanów Zjednoczonych, który stwierdził, że nic nie może być piękniejszego nad położenie samej Jeleniej Góry: pięknie zbudowane miasto z wieloma okazałymi budynkami w dolinie, otoczone wzgórzami ze wszystkich stron, ze wspaniałym widokiem na Karkonosze.
Legnicę zaczęliśmy zwiedzać od Zamku Piastowskiego – jednego z najstarszych murowanych zamków w Polsce, który do 1675r. był siedzibą Piastów. Przewodnik p. Wiśniewski bardzo dokładnie przedstawił historię zamku i losy kolejnych jego mieszkańców. W 1945 r. Zamek został spalony. Po odbudowie od lat 60-tych XX w. w Zamku mają siedzibę różne szkoły i jednostki związane ze szkolnictwem. Na dziedzińcu Zamku, w specjalnie wybudowanym pawilonie, zobaczyliśmy romańskie pozostałości po kaplicy św. Benedykta i Wawrzyńca. Kaplica powstała w czasie rządów Henryka I Brodatego w latach 1220-1240. Podziwialiśmy również wieże – św. Piotra i św. Jadwigi oraz bogato rzeźbioną bramę główną prowadzącą na dziedziniec.
Spacerkiem udaliśmy się do barokowego kościoła pw. Św. Jana Chrzciciela. W jego kaplicy znajduje się Mauzoleum Piastów. Jest to pierwsza kaplica grobowa na Śląsku oraz jeden z największych zabytków barokowych. Z powodu zmiany ekspozycji, niestety nie udało się nam zwiedzić Muzeum Miedzi i Akademii Rycerskiej.
Na Rynku znajduje się ciekawa zewnętrzna mozaika przedstawiająca Mikołaja Kopernika wśród ciał niebieskich.
Spacerując deptakiem doszliśmy do kościoła ewangelickiego Marii Panny, które słynie z imponujących witraży zdobiących 14 ostrołukowych okien o łącznej powierzchni 300 m kw. Zobaczyliśmy również kamieniczkę Pod Przepiórczym Koszem, której fasada jest pokryta misternymi dekoracjami sgraffitowymi. Naprzeciw niej znajduje się Teatr im. Heleny Modrzejewskiej, a po sąsiedzku Stary Ratusz, który obecnie stanowi zaplecze teatru. Obok Starego Ratusza znajdują się piękne kamienice tzw. Śledziówki. Pochodzą z XVI w. i prezentują różne style architektoniczne.
Najpiękniejszą częścią Legnicy jest Tarninów. To dzielnica pełna zabytkowych willi i kamienic głównie z XIX w. Została rozbudowana przed II wojną światową, a po 1945 roku Sowieci ogrodzili ją tworząc tzw. Kwadrat. Mimo, że wojska radzieckie opuściły Legnicę w 1993 r., do dnia dzisiejszego w kilku miejscach stoją betonowe i ceglane mury oddzielające Kwadrat od reszty miasta.
Legnica, pomimo zniszczeń z 1945 r. i wyburzenia ocalałej części Starego Miasta, jest miastem wartym odwiedzenia.
Tekst: Halina Kosińska
Zdjęcia: Jacek Mickowski
___________________________________________________________________________________________________________
Sezon 2025 oficjalnie zakończony
Sezon turystyczny 2025 oficjalnie zakończyliśmy 25 października br. w pensjonacie o oryginalnej nazwie „W sam las” w Barnówku koło Dębna. Najpierw dwoma autokarami pojechaliśmy przez Dębno do Grzymiradza. Stamtąd duża grupa pod kierunkiem Tomasza Granopsa wyruszyła w kolejną pieszą wycieczkę z cyklu „Wypad za miasto”, a pozostali autokarem wrócili do Barnówka. Pensjonat „W sam las” znajduje się rzeczywiście w lesie, a w jego najbliższym otoczeniu jest jezioro, a nawet wielki grill, zagroda dla zwierząt i inne atrakcje. Ci, którzy nie poszli na wycieczkę pieszą, zbierali grzyby, bo było ich jeszcze sporo.
Impreza rozpoczęła się smacznym obiadem po dojściu piechurów i dojechaniu kilku osób samochodami. Zupa gulaszowa była znakomita, schabowy z dodatkami normalny, a jabłecznik na deser bardzo smaczny. Do tego napoje: zimne na stołach (woda z cytryną i soki), ciepłe do samodzielnego przygotowania (kawa i herbata) oraz dobre piwo jako dodatek do chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem. O inne napoje zadbaliśmy sami.
Część informacyjną jeszcze przed obiadem rozpoczęła Krystyna Kamińska krótką informacją o ważnych wydarzeniach w przeszłości Barnówka. Natomiast po obiedzie prezes Aleksander Grabowski podsumował sezon. Odbyły się już 42 wycieczki, a do końca roku będzie jeszcze kilka. Najwięcej, bo aż 13 zorganizowała Maria Karbowska, która systematycznie prowadzi nas do ciekawych miejsc w Gorzowie. Prezes wymienił i podziękował wszystkim organizatorom imprez. Także wręczył dyplomy uznania osobom, które w ostatnich miesiącach wykazały się pomocą i inwencją w innych dziedzinach. A byli to: Krystyna Mila. Anna Owsianik, Elżbieta Piekarczyk, Marian Piekarczyk i Danuta Wach. Liczba członków Oddziału PTTK Stilon przekroczyła już 300 i powiększyła się o dwie kolejne osoby, które w tym szczególnym czasie i miejscu otrzymały legitymacje. Są to Danuta Kubisiak i Gabriela Maciejewicz.
Na zakończenie tej części spotkania Alicja Michalska, członkini Zarządu, poinformowała o zgłoszonych już propozycjach wycieczek w następnym sezonie. Zarząd ciągle zbiera oferty, ale tylko z deklaracją organizacji wyjazdu.
Jak zwykle ważną częścią podsumowania były zdjęcia, o które z pasją troszczy się prezes Grabowski. Po raz pierwszy zaprezentował nową kronikę 2024 roku, a także przypomniał poprzednie. Zainteresowani mogli je spokojnie przejrzeć. Przedstawił także inne działania z zakresu fotografii: konkurs na zdjęcie miesiąca, doroczne wystawy a także konkurs i wystawa z okazji 75-lecia PTTK. Poinformował również o terminach najbliższych wystaw.
A potem były szaleńcze tańce przy kapitalnej muzyce, jaką zapewnił nam Bogdan Siwiec, który już od pewnego czasu stale z nami współpracuje.
Bardzo ważnym elementem tej imprezy były serdeczne rozmowy między sobą i inne formy kontaktów towarzyskich. Takie spotkania integracyjne są ogromnie potrzebne.
W imprezie wzięło udział prawie 100 osób: 92 przyjechały autokarami, a kilka swoimi samochodami. Imprezę zorganizowały Krystyna Górska i Marta Pieprzyk.
Wszyscy uczestnicy serdecznie dziękują im za wybór dobrego miejsca i za perfekcyjną organizację zakończenia sezonu.
Tekst: Krystyna Kamińska.
Zdjęcia: Krystyna Karcz, Aleksander Grabowski, Marian Piekarczyk
___________________________________________________________________________________________________________
WOKÓŁ PIĘKNA, CZASU I PRZESTRZENI
24 października 2025 roku grupa 11 członków i sympatyków Oddziału PTTK „Stilon” odwiedziła Muzeum Spichlerz w Gorzowie Wielkopolskim. Celem odwiedzin była wystawa jaką w ramach obchodów jubileuszu 80-lecia Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wielkopolskim przygotowali pracownicy muzeum. Wystawę zatytułowano „Wokół piękna, czasu i przestrzeni”. Już na wejściu na wystawę powitała nas duża fotografia przedstawiająca sporo osób stojących na balkonie jakiegoś budynku. Z objaśnieniem tej fotografii pospieszyła opiekunka ekspozycji pani Kamila Telatyńska, która była naszą przewodniczką po wystawie. Zdjęcie wykonano 8 września 1945 roku z okazji otwarcia pierwszego muzeum w budynku przy ulicy Warszawskiej. Budynek z adresem Warszawska 33 (wcześniej Zechowerstr. 33) już nie istnieje. Naszą uwagę na zdjęciu zwróciła pani w kapeluszu. Była to pierwsza dyrektor muzeum pani Walentyna Pokornowa. Pracowała w latach 1945–1947. Na wystawie pokazano działalność muzeum w formie eksponatów, zdjęć i opisów w poszczególnych przedziałach czasowych. Przedziały czasowe rzeczywiście potraktowano jako przedziały różniące się kolorem ścian, od brunatnego, czyli ciężkiego okresu powstawania muzeum, po czerwony i żółty obrazujący swobodniejszą działalność współczesną. Przedziały mają swoje tytuły, np. „W kierunku wspólnych korzeni”, czy „Czasy współczesne 2016-2025”.
Spośród eksponatów uwagę zwracają pamiątki po Janie Korczu, w tym kuferek z tubkami farb, paleta malarska, kapelusz i okulary, no i jego obraz „Pejzaż Gorzowa”. Pojedyncze eksponaty przypominają o wielkich wystawach, które miały miejsce w muzeum jak: „Pięćdziesiąt lat po wielkiej wystawie Krąg Arsenału 1955-2005”, „Kolejny wiek z archeologią”, „Badania archeologiczne w XXI wieku na terenie Gorzowa Wielkopolskiego”, „Życie codzienne w dawnym Gorzowie na przełomie XIX i XX wieku”, „Sztuka francuska XVIII i XIX w.” i wiele innych.
Zobaczyliśmy szkatułkę ze szpulą jedwabiu stilonowskiego dedykowaną Hilaremu Mincowi w 1951 roku z okazji uruchomienia ZWCH „Stilon” oraz szpule taśm magnetycznych.
Ze starodruków uwagę zwraca Biblia według Marcina Lutra z przełomu XVI/XVII w. Na wystawie jest plansza przedstawiająca wszystkich dyrektorów, którzy zarządzali muzeum od jego powstania aż po dzień dzisiejszy i tak kolejno: Walentyna Pokornowa (1945-1947 ), Roman Feniuk (1947-1948), Ziemowit Szuman (1948-1952), Wacław Krzywicki (1952-1955), Henryk Przybylski (1955-1968), Zofia Nowakowska (1968-1975), Zdzisław Linkowski (1975-2002), Gabriela Balcerzak (2002-2008), Wojciech Popek (2008-2017) i Ewa Pawlak (2018 – obecnie). Jedni byli dyrektorami dłużej, inni krócej, najdłużej swoją funkcję pełnił Zdzisław Linkowski (27 lat).
Wystawę zamyka plansza z kolorowymi wizerunkami wszystkich czterech muzeów: Muzeum Grodu Santok, Spichlerz, Zespół Willowo-Ogrodowy i Zagroda Młyńska w Bogdańcu i napisem „Wokół piękna, czasu i przestrzeni”.
Były to dla nas wspomnieniowe chwile, bo wielu z nas pamięta wydarzenia dotyczące tamtych i teraźniejszych lat.
Z ramienia Zarządu Oddziału PTTK „Stilon” organizatorką wyjścia na wystawę była Maria Karbowska.
Tekst – Maria Karbowska
Zdjęcia – Maria Karbowska i Marek Zadorocki
___________________________________________________________________________________________________________
Has na nowo
– wystawa plakatów Andrzeja Pągowskiego
W 2022 r. w Spichlerzu prezentowano plakaty Andrzeja Pągowskiego do filmów Andrzeja Wajdy. Tym razem, 17 września 2025 roku, w Muzeum Lubuskim im. Jana Dekerta pokazano 25 plakatów Andrzeja Pągowskiego do filmów Wojciecha Hasa. Licznie zgromadzona publiczność, w tym członkowie i sympatycy Oddziału PTTK „Stilon”, przywitali gorącymi brawami autora tych plakatów. Rozmowę z Andrzejem Pągowskim przeprowadziła dyrektor Muzeum dr Ewa Pawlak.
Następnie w oficynie Zespołu Willowo-Ogrodowego artysta przybliżał treści swoich plakatów do filmów Wojciecha Jerzego Hasa od jego wczesnych etiud dokumentalnych i krótkometrażówek po arcydzieła takie jak: „Sanatorium pod klepsydrą”, „Lalka” czy „Rękopis znaleziony w Saragossie”. Był również plakat do jego niezrealizowanego filmu „Osła grającego na lirze”. W latach szalejącego socrealizmu Wojciech Jerzy Has kręcił filmy propagandowe, a Andrzej Pągowski tworzył do nich plakaty, trzeba było z czegoś żyć, jak sam powiedział. Bardzo interesująco przedstawił treść plakatu do filmu „Pętla”. Dla niego pętla to nie sznur samobójcy, raczej narastające sytuacyjne zapętlenie pokazane w filmie. Po prezentacji była możliwość kupna albumu z plakatami i uzyskania autografu ich twórcy. Wystawa będzie otwarta do 17 grudnia 2025 r. w oficynie Zespołu Willowo-Ogrodowego przy ulicy Warszawskiej 35 w Gorzowie Wielkopolskim. Gorąco polecam jej obejrzenie.
Tekst – Maria Karbowska
Zdjęcia – Ryszard Bronisz, Jacek Buczyński i zdjęcia prasowe
___________________________________________________________________________________________________________
Rajd nr 17 z cyklu „Wypad za miasto”
- Śladami Humboldta”
27 września 2025 roku w ramach „Wypad za miasto” spotkaliśmy się w Gorzowie przy Castoramie i prywatnymi samochodami pojechaliśmy do miejscowości Ostrowiec k/Dębna. Tym samym uczestniczyliśmy w XII Międzynarodowej Sztafecie Turystycznej, która odbywała się w Międzynarodowym Dniu Turysty. Po dotarciu
nad jezioro w Ostrowcu i odśpiewaniu piosenki turystycznej pt. „Mój świat” organizator - Tomasz Granops - przybliżył uczestnikom genezę i tradycję Dnia, który właśnie świętowaliśmy oraz zapoznał nas z ciekawą historią Ostrowca i z przebiegiem trasy marszu.
Ruszyliśmy w kierunku miejscowości Dyszno. Lasami mieszanymi, wśród paproci
i wrzosów, alejami okazałych drzew dotarliśmy do pomnika przyrody zwanego „Lipami Humboldta” na pamiątkę posadzenia ich przez młodego wtedy, a potem znakomitego uczonego Aleksandra Humboldta. Dalej poszliśmy do wsi Dyszno, gdzie przywitała nas przez sympatyczną pani sołtys i opowiedziała o miejscowości. Obejrzeliśmy ruiny pałacu rodziny Humboldtów. Do lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia była tu siedziba miejscowego PGR-u, ale do dziś pozostało niewiele. Przeszliśmy się
po parku z okazałym drzewostanem, obejrzeliśmy dęby sadzone przez młodego jeszcze wtedy naukowca. Obok znajduje się kościół zaraz po zakończeniu II wojny uchroniony przez mieszkańców przed rozbiórką, o czym świadczą zachowane zdjęcia.
Dalej powędrowaliśmy na polanę myśliwską udostępnioną nam przez Leśnictwo.
Po prelekcji Tomasza Granopsa o wielkim podróżniku i turyście - Aleksandrze Humboldcie odpoczywaliśmy przy ognisku i poczęstunku. Prezes Oddziału PTTK Stilon Aleksander Grabowski poinformował wszystkich, że nasz rajd został zgłoszony do XII Międzynarodowej Sztafety Turystycznej. Z tej okazji otrzymaliśmy od Zarządu Głównego PTTK drobne upominki, np. latarki, torby, plecaczki, wydawnictwa turystyczne. Odbyło się ich losowanie połączone z odpowiedziami na pytania i dobrą zabawą. Każdy coś dostał.
Tego dnia była piękna, jesienna pogoda, więc się nią cieszyliśmy. Po drodze niektórzy znaleźli kilka grzybów, ale to nie był jeszcze grzybowy czas. W dobrych nastrojach powróciliśmy do naszych samochodów i do domów.
W rajdzie wzięło udział 31 osób. Trasa liczyła 13 km. Jak wszystkie rajdy z cyklu „Wypad za miasto”, tak i ten prowadził Tomasz Granops.
Tekst: Krystyna Kamińska
Zdjęcia: Jarosław Ostrowski
___________________________________________________________________________________________________________
Wycieczka do Neuzelle, Guben i Gubina
29 sierpnia 2025 roku pojechaliśmy do Neuzelle, Gubina i Guben na jednodniową, ciekawą wycieczkę. Celem głównym był zabytkowy kompleks klasztorny w Neuzelle.
Zespół składa się z kościoła, zabudowań klasztornych, Teatru Niebiańskiego, ogrodu klasztornego, oranżerii, browaru i otoczenia. Najważniejszy i najciekawszy był kościół z bogatym barokowym wystrojem wnętrza, cenny przykład tej sztuki na terenie protestanckiej Brandenburgii. Ciekawe są również zabudowania klasztorne wzniesione w okresie baroku, dziś muzeum. W 2022 roku udostępniono zwiedzającym odrestaurowany jedyny w Brandenburgii ogród barokowy z XVIII wieku o powierzchni 5 ha, a w nim oranżerię. Natomiast Teatr Niebiański to ekspozycja 15 obrazów Męki Pańskiej z ok. 1750 roku. Dwie w pełni odrestaurowane sceny – „Modlitwa na Górze Oliwnej” i „Ukoronowanie Jezusa cierniem” w imponujący sposób przedstawiają cierpienie, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. Jak wszystkich, interesował nas również browar. Niestety, nie było czasu ani miejsca na degustację piwa, więc tylko kupiliśmy po kilka butelek i dopiero w domu poznawaliśmy smak piwa toczonego przez zakonników.
Po przejechaniu na polską stronę najpierw chętni weszli na wysoką wieżę kościoła farnego. Wysoko i niebezpiecznie. Sam kościół ciągle w ruinie, ale robi imponujące wrażenie. Potem poszliśmy na długi spacer po obu stronach Nysy Łużyckiej, czyli po Gubinie i Guben. W Guben zamierzaliśmy obejrzeć Muzeum Kapeluszy, ale z dawnej ciekawej ekspozycji pozostały tylko ślady. Obejrzeliśmy natomiast duży kościół protestancki. Mogliśmy więc porównać style kościołów: barokowego w Neuzelle i protestanckiego w Guben. Po polskiej stronie przeszliśmy przez Wyspę Teatralną i oglądaliśmy zachowane baszty, czyli fragmenty dawnych murów otaczających miasto.
Na zakończenie wycieczki pojechaliśmy do Kosarzyna, gdzie w ośrodku wypoczynkowym „Nad Borkiem” czekał na nas pyszny obiad. Bardzo nam się podobał cały ośrodek oferujący znakomite warunki do odpoczynku.
I powrót do Gorzowa z kolejną porcją wiedzy o ciekawych miejscach w naszym regionie.
Wycieczkę zorganizowała Halina Kosińska, a bardzo pomagali jej koledzy z PTTK Gubin: opiekuńczy Janek, Danusia, Tadeusz i opiekuńczy Janek, którzy nieodpłatnie oddali nam swój czas przez cały dzień. Dziękujemy wszystkim.
Tekst: Krystyna Kamińska
Zdjęcia: Aleksander Grabowski
___________________________________________________________________________________________________________
PREZES ODDZIAŁU:
Aleksander GRABOWSKI
tel. nr +48 600 983 386
e-mail: alekgraba53@wp.pl
_____________________________________
WICEPREZES ODDZIAŁU:
Kazimierz KAMIŃSKI
tel.kom. 696 865 795
e-mail: kaminski.k@poczta.fm
_____________________________________
WICEPREZES ODDZIAŁU d/s OSOBOWYCH:
Marta PIEPRZYK
tel. 608 633 350
e-mail: map59@interia.pl
____________________________________________________
Biuro Oddziału
czynne jest w czwartki
w godz. 15:00 - 16:00
Wystarczy tylko wypełnić zeznanie podatkowe wpisując nr KRS: 0000169865 i nazwę Oddziału jako cel szczególny.
Wnioskowaną kwotę otrzymamy za pośrednictwem ZLOP i wykorzystamy na realizację celów statutowych.
PRZEKAŻ DAROWIZNĘ
na cele statutowe Oddziału PTTK STILON!
Możesz wesprzeć naszą działalność, przekazując nam DAROWIZNĘ NA CELE STATUTOWE.
Darowizny takie, po spełnieniu określonych warunków, mogą również być odpisane od Twojego dochodu.
Aby skorzystać z tej ulgi podatkowej należy wpłacić wybraną przez siebie kwotę na nasz rachunek z adnotacją
„Darowizna na cele statutowe".
Nr konta:
72 2490 0005 0000 4500 8385 3642
Osoby fizyczne mogą przy rocznym rozliczeniu podatkowym odliczyć od swojego dochodu kwotę darowizny
stanowiącej do 6% swojego dochodu (podstawa prawna: art. 26,
ust. 1, punkt 9 Ustawy O podatku dochodowym
od osób fizycznych z dn. 26.07.1991 r. z późniejszymi zmianami).